Spojrzenie przez Gardinkę

Wielokulturowość Górnego Śląska na przykładzie Ziemi Prudnickiej

Wybrano: Wybierz artykuł

Ornament

Obchody Bożego Narodzenia

Gospodyni przez jeden dzień piekła ciasta - kołacze (jak na Wielkanoc) ciasta plecione, chałki, ciasta kruche, serniki, makowce, rogaliki nadziewane powidłami własnego wyrobu z suszonych jabłek, gruszek itd. Stół na wigilię był nakrywany sianem i dopiero na siano kładziono obrus. A w kącie stawiano „snopek Żyda”. Snopek żyta to był dziad, a pszenicy to baba. W niektórych domach rozściełano słomę na podłodze i sypianiu w wieczór wigilijny na wzór betlejemskich pastuszków. Stół był nakryty a potrawy przygotowane do spożycia.

Choinka była ubierana łańcuchami, które były zrobione z bibułki, składane w harmonijkę i nawlekane na sznurek oraz słomianych pasków nanizanych na sznurek. Obwieszona była również słodyczami, szklanymi kuleczkami, koszyczkami z orzeszkami, koralikami.

Na wigilię musiało być przygotowanych dwanaście potraw, być może dlatego, że ogólnie panowała bieda, więc w wigilię pokazywano obfitość. Dania wigilijne: mak, siemię lniane, konopie, barszcz z uszkami (uszka z grzybami); kapusta z grzybami, łazanki, karp w galarecie, kutia, kompot z suszu owocowego, pierogi z kapustą i grzybami.

Znany był zwyczaj łamania się opłatkiem, kiedy to cała rodzina składa sobie życzenia na początku wieczerzy wigilijnej.

Na drugi dzień świąt, czyli Szczepana z rana, zanim jeszcze było widno chłopcy chodzili spalić rzeczony snopek zboża przed świtem - wschodem słońca. Trzeba było przez niego skakać, żeby młodzieńcy mieli odwagę.

Na Trzech Króli chodzili od domu do domu chodzili chłopcy z gwiazdą i śpiewali kolędy. Chodziły też chóry - kościelne bractwo żeńskie i męskie. Obwiązywano drzewa owocowe powrósłami ze słomy, podrzucano kutię do sufitu i obliczano z ilości przylepionych ziaren pszenicy ilość kop zboża lub rojów pszczelich, wyciągano źdźbła słomy jako znak zdrowia.

Święta Wielkiej Nocy

Gospodyni przez jeden dzień piekła ciasta (jak na Boże Narodzenie). Ozdabiano metodą batikową jajka - pisanki - wzory były przede wszystkim geometryczne. Rozpowszechniony był zwyczaj zanoszenia do święcenia potraw. Święcono palmy wielkanocne - występowały różne typy palm i ozdób tychże (m.in. bukszpan, wierzbowe kotki, oraz kwiatki z bibułek) - aby ustrzec dom od burzy należało zatknąć palmę za święty obraz, znany był również zwyczaj uderzania się palmami po nogach - „Nie ja bije palma bije. Za tydzień Wielki Dzień, sześć noc - Wielka - noc”. Łykano kotki z palmy wielkanocnej, jako środek zabezpieczający od bólu gardła. W niektórych domach zatrzymywano w Wielki Piątek zegary i zasłaniano lustra na znak żałoby. Znano zwyczaj dzielenia się jajkiem w pierwszy dzień Wielkanocy i polewanie panien na wydaniu wodą w drugi dzień Wielkanocy.

Ornament

Partnerzy projektu

Anna Myszyńska
Róża Zgorzelska
Muzeum Wiejskie - Farska Stodoła w Biedrzychowicach
Prudnicki Ośrodek Kultury

Logo

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Aktualne urządzanie: 1. Zmień urządzenie